Jomsvikingowie w Tønsbergu

Jest taka jedna grupa – grupa szaleńców, fascynatów, naukowców z różnych krajów, którzy postanowili zająć się badaniami nad sagą o Wikingach z Jomsborga. Jeśli ktoś zastanawia się, co to takiego ten Jomsborg to wyjaśniam: to była kiedyś twierdza na wyspie Wolin. Historia zamieszkujących ją Wikingów to właśnie owa „Jómsvikinga saga”. Jestem szczęśliwą członkinią tej grupy, obok naukowych sław, uznanych badaczy i pochłoniętych przez skandynawskie średniowiecze młodych badaczy. Moje zadanie polega na przekładzie sagi na nasz język, czego mam nadzieję dokonać wspólnie z Kubą Morawcem, dobrze znanym wśród wikingofilów historykiem z UŚ-u.

Co roku spotykamy się na warsztatach translatorskich, wspólnie rozgryzając co trudniejsze „orzechy”, połączonych z krótkimi seminariami, na których uczestnicy prezentują referaty dotyczące badań nad tą sagą. Ostatni taki zlot odbył się w Norwegii 18-19 czerwca. Prace idą powoli, powoli do przodu. A Norwegia – urzeka, czaruje i motywuje 🙂

Tonsberg