Dobrze mieć znajomych

Tłumaczę „Stalkera”. Coraz bardziej mi się podoba! Cieszą mnie nowe postaci, które wzbudzają dużo emocji, będą denerwować czytelnika, to pewne! Akcja też potrafi być frustrująca. Dobrze, bardzo dobrze 🙂

Na pocieszenie dodam, że frustracja dopada nie tylko czytelnika, ale i tłumacza. Nie wiem, co bym zrobiła bez moich znajomych i przyjaciół, którzy już nie raz i nie dwa pomagali mi w przekładzie trudnych fragmentów. Budowa broni palnej, rodzaje nabojów, sekcja zwłok, badania i leczenie szpitalne, hipnoza, interwencje chirurgiczne, sprzęt wędkarski do łowienia ryb morskich, długo by wyliczać… Dziękuję Wam wszystkim i każdemu z osobna, dzięki Wam udało mi się uniknąć niejednej niezręczności!

Playground

Będzie nowa książka Larsa Keplera! Thriller „Playground” – mroczny i niepokojący…Playground

Opis ze strony autorów:

Jasmin Pascal-Anderson is a lieutenant in the Swedish military. During a NATO mission in northern Kosovo, Jasmin is fatally wounded. Her heart stops for a full forty seconds before she’s brought back to life. When she wakes up she tells of her experiences while clinically dead: she was transported to a mysterious port city, the port governing the transition between life and death, a horrible place where the system is no longer fair.

Back in Stockholm, Sweden, Jasmin starts work as a secretary and leads a quiet life. Until one day, when Jasmin and her five year old son are involved in a serious car accident.

At the hospital, the doctors realise they will have to perform heart surgery on Jasmin’s son to save him from dying. During the operation, they will briefly stop his heart.

No-one can say for certain whether the near-death stories told by those who have returned to life are true, but Jasmin cannot take the risk. She knows her son won’t make it back to life if he’s sent to the cruel and violent port city on his own – if the memories she has from dying are true.

The other side is a very dangerous place, and the most dangerous of all – the playground.

 

Dzieje się

Tłumaczę kolejną część w serii o Joonie Linnie – „Stalkera”! Cieszę się bardzo, ale nic więcej nie powiem, trzeba będzie poczekac na zapowiedź wydawnictwa. A tymczasem recenzja z portalu Swedish Book Review.

Wydarzyła się jeszcze jedna pozytywna rzecz – nawiązałam współpracę z moim ulubionym wydawnictwem książek dla dzieci i młodzieży Zakamarki! Tym razem nie musze obawiać się koszmarów, tylko raczej zmarszczek – kurzych łapek – od uśmiechu. Skandynawska literatura dziecięca rządzi! Mądre książki, w których, jak to powiedziała moja serdeczna koleżanka z księgarni/kawiarni Między Słowami, „każde zdanie się liczy”. Mówią o rzeczach ważnych nie używając wielkich słów. Nie każdy to potrafi 🙂

Prezent nie tylko dla Cebulki

Wydawnictwo Zakamarki specjalizuje się w szwedzkiej literaturze dziecięcej – dzięki niemu nasi mali czytelnicy mają okazję poznać nie tylko szwedzkich klasyków, takich jak Astrid Lindgren, ale całe spectrum współczesnych książek dla dzieci.

Miesiąc przed Bożym Narodzeniem ukaże się przepiękna, ciepła opowieść Fridy Nilsson „Prezent dla Cebulki„, którą miałam ogromną przyjemność redagować. Polecam wszystkim miłośnikom szwedzkiej literatury dziecięcej! Najlepiej zacząć czytanie 25 dni przed Wigilią…

prezent-dla-cebulki_420pxrgb

Ze strony wydawnictwa:

Zbliża się Boże Narodzenie. Cebulka ma dwa marzenia: dostać pod choinkę rower i tatę. Mama mówi, że rower jest za drogi, i prosi Cebulkę, by wymyślił sobie jakiś inny prezent. Nie wygląda też na to, żeby mama chciała odszukać tatę Cebulki w dalekim Sztokholmie. Cebulka bierze sprawy w swoje ręce – tylko jak daleko można się posunąć, by zdobyć to, czego się pragnie?

Stalker!

Przeczytałam. Już wiem, co się stało z Jooną Linną. Już wiem, jak się kończy ta historia i już nie mogę się doczekać następnej części…

Stalking to stosunkowo nowe zjawisko polegającym na uporczywym śledzeniu, obserwowaniu i nagabywaniu prześladowanej osoby, osaczanie jej, w skrajnej formie może oznaczać przemoc fizyczną i zagrożenie dla życia „obiektu”. Stalker w książce Keplera przekroczył granicę obserwacji i morduje swoje ofiary. Kim jest? Dlaczego to robi? Co chce przekazać policji?

Na ogólną skrzynkę mejlową policji kryminalnej przychodzi wiadomość z linkiem do filmu na Youtube. Film przedstawia kobietę zakładającą rajstopy. Ktoś podgląda ją przez okno. Dwa dni później policja znajduje jej zmasakrowane ciało… Nie ma świadków, nie ma podejrzanych. Wkrótce w internecie pojawia się nowy film. Policja jest bezradna – nie da się zidentyfikować sfilmowanej osoby, nie da się wyśledzić autora filmu.

W książce pojawiają się starzy znajomi – nie będzie dla nikogo niespodzianką, że Joona powraca, bo można się było tego spodziewać. Zaspokojona zostanie ciekawość czytelnika, pojawią się odpowiedzi na pytania, które wywołała poprzednia część serii. Spotkamy też bohatera pierwszej części – hipnotyzera Erika Marię Barka w związku z przesłuchaniem straumatyzowanego świadka. Kogo jeszcze? Nie powiem.

Autorzy w każdej z części starają się poruszyć jakiś problem społeczny. W „Świadku” była to trudna młodzież i wady systemu systemu opieki społecznej, w „Kontrakcie…” handel bronią… Tym razem, to oczywiste, mamy do czynienia ze stalkingiem, motorem mrożącego krew w żyłach głównego wątku,  ale też – na marginesie, mimochodem, mowa jest o problemach niewidomych, o uzależnieniach, o bezdomności, Romach koczujących w obozowiskach na skraju miasta i społeczeństwa, o przyjaźni i granicach lojalności.

Tu można znaleźć klip wydawnictwa Albert Bonniersförlag reklamujący nowy bestseller.

stalker

Ze strony wydawcy:

Do Wydziału Policji Kryminalnej trafia klip filmowy. Ktoś stoi w ogrodzie i ukradkiem filmuje przez okno kobietę. Następnego dnia kobieta zostaje znaleziona zamordowana z wyjątkowym okrucieństwem. 

Na adres policji ktoś wysyła kolejny film, ale kobiety nie da się zidentyfikować, a czas ucieka. 

Mąż, który znajduje jej ciało, doznaje szoku i sprząta cały dom, a zwłoki żony układa w łóżku. Mógł dostrzec coś ważnego, ale jego stan uniemożliwia policji przesłuchanie.  

Psychiatra Erik Maria Bark zostaje wezwany i poproszony o zahipnotyzowanie mężczyzny – ale to, co mąż zamordowanej opowiada mu w głębokim transie sprawia, że Erik okłamuje policjantów. 

Przy zapalonych światłach stalker może zobaczyć cię z zewnątrz, ale gdy je pogasisz, nie dostrzeżesz go, jeśli jest już w środku. 

Zamknij drzwi na klucz i zaciągnij zasłony – mistrz thrillera Lars Kepler powrócił z kolejnym bestsellerem.

 

Nostalgicznie

Dziś wzięłam do ręki jedno z moich wcześniejszych tłumaczeń – „Pogranicze” Thomasa Kangera. Całkowicie inny styl pisania niż u Larsa Keplera, koncentrujący się raczej na głównej bohaterce i jej drodze do odnalezienia siebie, poszukiwaniu odpowiedzi na pytania proste: kto zabił? i trudne: czy można być jednocześnie ofiarą i katem?

Portal Zbrodnia w Bibliotece zaprasza do przeczytania recenzji, a ja do przeczytania książki.

pogranicze

Jaki jest Lars Kepler?

To, że Lars Kepler jest pseudonimem pary szwedzkich pisarzy, Alexandry i Alexandra Ahndorilów, wie każdy, kto czytał ich kryminały. Ale tego, że postać Keplera ożyła w ich wyobraźni, ma swój odrębny głos i styl, nie będący głosem i stylem ani Alexandry, ani Alexandra, nie wiedział chyba nikt – przed pojawieniem się w Wysokich Obcasach wywiadu przeprowadzonego przez Agnieszkę Jucewicz.

Pije na przykład herbatę – w przeciwieństwie do nas, bo my uznajemy tylko kawę. Lubi ciastka cytrynowe, których nigdy nie jedliśmy, dopóki się nie pojawił. A serio – jest trochę starszy od nas, po pięćdziesiątce, nieśmiały. Zrobiliśmy mu nawet kiedyś zdjęcie, przetwarzając komputerowo zdjęcia z internetu na swój własny użytek, więc wiemy nawet, jak wygląda i że ma bujną brodę. Przez wiele lat pracował jako nauczyciel, ale w pewnym momencie jego rodzinę dotknęła pewna tragiczna historia, o której nie możemy mówić. Dzisiaj żyje sam i pracuje w schronisku dla bezdomnych, a nocą pisze kryminały.”

WOKepler